Knockdhu zmieniło nazwę swojej whisky na anCnoc, aby uniknąć pomylenia z pobliską destylarnią Knockando. Ten 12-latek prezentuje delikatny styl whisky bez użycia beczek po sherry.
Nos Aromatyczny, dość mocny. Wiciokrzew, świeże kwiaty, zboża, jęczmień.
Smak Średni, dobra słodycz. Madera, przyprawy zimowe, mokka, Crème de Cacao, nuty ziołowe i tost ze spichlerza.
Finisz Średniej długości, świetna współpraca dębu i jęczmienia.
Jest 313 produktów.
Glenglassaugh Evolution powstaje poprzez dojrzewanie whisky w wyjątkowej kombinacji najlepszych, ręcznie zbieranych beczek po whisky z Tennessee do pierwszego napełnienia. To wyrażenie pokazuje wielką głębię charakteru i finezji, harmonijne połączenie whisky i dębu. Butelkowany w 50%, w naturalnym kolorze i niefiltrowany na zimno.
Charakterystyczne whisky o ciekawym smaku pochodząca z malutkiej destylarni w rejonie Speyside, której tradycje sięgają XIX wieku. Słodka, trochę wytrawna i odrobinę kwaśna z wyczuwalnym nutami wrzosu i marcepanu. Ma doskonale wyważony smak. pachnie migdałami i pomarańczami. Serwowanie: zmieszana z wodą uwalnia aromat olejku orzechowego i masła
Tullibardine Sovereign to whisky, która dojrzewa w beczkach pierwszego napełnienia po bourbonie.
Charakteryzuje się złocistym kolorem oraz kwiatowym subtelnym aromatem. W zapachu można z odnaleźć nuty jęczmienia oraz delikatność wanilii.
Finisz jest niezwykły, z dość wyrazistym zakończeniem; mocno zaakcentowanym balsamiczną teksturą i nutą ostrzejszej przyprawy.
Nazwany na cześć słynnego sklepienia destylarni nr 1 na Islay, które było domem dla niektórych z najbardziej znanych whisky na świecie. Jest to kremowy single malt, który dojrzewa wyłącznie w beczkach po bourbonie. Słodkie nuty waniliowe wspaniale komponują się z klasycznymi nutami Bowmore torfu przybrzeżnego i owoców cytrusowych
Talisker Storm debiutował w 2013 roku jest whisky charakteryzującą się mocniejszymi nutami dymu torfowego i przypraw korzennych niż w podstawowej 10 letniej wersji. Whisky butelkowana bez określonego wieku, skomponowana z destylatów liczących od 3 - 25 lat.
Destylarnia Glenfiddich została założona w 1886 roku przez Williama Granta w mieście Dufftown, w regionie Speyside. Nazwa Glenfiddich pochodzi od słowa „glen” oznaczającego dolinę oraz od rzeki Fiddich, przepływającej nieopodal. Z kolei „fiadh”, od którego wziął się Fiddich, oznacza w języku szkockim jelenia. Stąd nazwa Glenfiddich często bywa tłumaczona jako „dolina jeleni”.
Intrygujący Old Pulteney, który jest częścią odnowionej gamy na rok 2018. Łagodny, kremowy wręcz charakter zderza się w niej ze słoną bryzą znad północnych rubieży szkockiego lądu oraz wyrazistą torfową nutą, która jest skutkiem finiszu w beczkach po torfowej whisky z nieujawnionej gorzelni. Beczki po bourbonie typu first fill i second fill, a także brak filtracji na zimno dopełniają tego wysokiej klasy dzieła master distillera z zakładu Pulteney.
Nos: Lekko dymna; miód, skóra, zielone jabłko, krem waniliowy, sól, palona guma, banan
Smak: Dym, słodki torf, wanilia, słony karmel, toffi, lukrecja, goździki, imbir, pieprz
Finisz: Pieprz, dym, palony karmel, miód tymiankowy, sól
The Revival to pierwsza ekspresja wypuszczona z destylarni Glenglassaugh po ponad 20-letniej przerwie. Glenglassaugh Revival dojrzewał w zbalansowanej mieszance beczek po czerwonym winie i świeżych beczek po bourbonie. Butelkowany w 46%, nie filtrowany na zimno i o naturalnym kolorze, Revival to oszałamiający single malt Highland z nadmorskim urokiem.
Deanston jest mniej znaną szkocką gorzelnią słodową z siedzibą w południowym Highlands. Rozpoczęła pracę w 1966 roku, obecnie należy do szkockiej spółki Burn Stewart specjalizującej się w produkcji blended whisky (w 2013 właścicielem Burn Stewart została Distell Group z RPA).
Royal Lochnagar jest wyjątkowa nie tylko dzięki niezwykłym walorom smakowym, ale także dlatego, że była ulubioną whisky królowej Wiktorii i za jej czasów uzyskała królewską autoryzację. Co ciekawe królowa dolewała Royal Lochnagar do wina. Jeszcze w latach 60. XX wieku była to najdroższa szkocka whisky.
10-letni Benromach nawiązuje do klasycznej oferty z destylarni w regionie Speyside. Celem nowych właścicieli było stworzenie whisky podobnej do tradycyjnych słodów z tych terenów. Co takie charakteryzowało? Przed wszystkim maturacja w beczkach po sherry oraz w beczkach po bourbonie, oraz bazowanie na słodzie torfowanym do poziomu 12-14 ppm.
Tláth to łagone wydaniem Tomintoul, które nie zawiera oświadczenia o wieku. Leżakowany wyłącznie w beczkach po burbonie. W smaku delikatnie jest słodki z nutami toffi, wanilii, białego pieprzu i gałki muszkatołowej.
Klasyczna 12-letnia szkocka whisky single malt Aberfeldy, destylowana w Highlands.
Nos: kremowy. Owoce wiśni z odrobiną dymu. Śliwka, budyń i kawa espresso.
Smak: Słodki, słodowy, łagodny torf, ale mimo to czucie w ustach jest bardzo czyste. Wanilia, brzoskwinie w śmietanie i subtelny dąb.
Finisz: imbir, słód, orzechowy nugat i może trochę skórki grejpfruta.
Nowa odsłona The Original Stories z destylarni Glenlivet. Ta butelkowanie upamiętnia fakt, że w 1824 roku destylarnia jako pierwsza w Speyside uzyskała licencję gorzelniczą i tym samym stała się „Licensed Dram”. 12 lat, 48%
Aromat: Lody waniliowe z wiórkami dębowymi, krówką i posypką truskawkową. Orzechy, mleczna czekolada i gorzka czekolada. Raczej skomplikowany i bardzo przyjemny nos.
Smak: Treściwość średnia do pełnej. Ziemista wanilia i cynamon, ciemna krówka, gorzka czekolada i kawa parzona na zimno. Stalówki i orzechy kakaowe. Wykończenie: Średnio długi finisz.
Nuty głowy: truskawki i słodkie letnie owoce dodane do mieszanki. Pod koniec bardziej pieprzny i graniczny dąb.