Filtruj według

Cena

Cena

  • 109,00  - 320,00 

Zawarość alkoholu

Zawarość alkoholu

Pojemność

Pojemność

Kraj

Kraj

Opakowanie

Opakowanie

Kategorie

Kategorie

Aktywne filtry

  • Zawarość alkoholu: 40%
  • Zawarość alkoholu: 50%
  • Kategorie: Armagnac
  • Kategorie: Okowita

Cles Des Ducs Napoleon

Cena 109,90 
Availability: Out of stock

Wysoką jakość armaniaków Cles des Ducs docenił by zapewne sam Napoleon. Powstaje on wyłącznie z winogron szczepu Ugni blanc. Destylaty używane do jego zestawienie znaczenie przewyższają minimalny wymagany okres leżakowania. Minimalny okres wynosi 6 lat natomiast destylaty wchodzące w skład tego trunku mają nawet 15 lat. Do leżakowanie wykorzystywane są beczki o niskim lub średnim stopniu wypalenia co zapewnia delikatny wpływ beczki na destylat.

Cles Des Ducs VS

Cena 139,90 
Availability: Out of stock

Cles Des Ducs VS leżakuje w dębie limousin przez co najmniej 2 lata, zapewniając głęboko owocowy smak jak na tak młody trunek.

Nos: intensywny, otwarty i czysty, okrągły (pomimo stosunkowo młodego wieku)

Na podniebieniu: owocowe i kwiatowe zapachy są wyczuwalne jeszcze wyraźniej niż w nosie

Cles Des Ducs VSOP

Cena 175,00 
Availability: Out of stock

Cles Des Ducs VSOP leżakuje nie mniej niż 4 lata w beczkach z jasnego dębu. Aromat białych owoców ze świeżymi i waniliowymi nutami na drewnie. Elastyczność i okrągłość. Zamknięty w pięknej młotkowanej butelce.

Cles Des Ducs XO

Cena 285,00 
Availability: Out of stock

Edycja ta powstaje z połączenia najlepszych wyselekcjonowanych destylatów. Każdy z nich dojrzewa długie lata w beczkach aż do momentu osiągnięcia swojego maksimum. W celu zapewnienia optymalnego dojrzewania i nie zdominowania armaniaku przez smak dębu nowe beczki wykorzystywane są jedynie przez kilka miesięcy następnie wieloletnie dojrzewanie odbywa się w beczkach wcześniej używanych.

Availability: Out of stock

„Każdy pirat pali fajkę, każdy pije rum- jamajkę” śpiewał kiedyś pewien smok. My wybraliśmy inną drogę. Chwyciliśmy za wiosła i razem w Jackiem udaliśmy się w nieznane. Kompas i mapa zostały w domu. Prowadził nas nos. Na początku tereny były znajome. Zanurzyliśmy się w chmielu, by po chwili dotrzeć do strefy tropikalnej, gdzie grejpfruty i inne owoce kusiły nas swoją soczystością. Ulegliśmy tej pokusie. Z zachłannością wgryźliśmy się w te smaki. W ustach świeżość chmielu mieszała się, gorzką nutą grejpfruta, słodyczą pomelo. To wszystko pięknie dopełniały piwne nuty uzupełnione o kuszący smak lukrecji. Pełni wrażeń dobrnęliśmy do końca podróży. Rowing Jack musiał odszukać drogę wśród gwiazd anyżu, dalej biegła ona przez iglasty las wypełniony aromatami żywicy.

Produkt dodany do porównania