Od destylarni Ardbeg po Port Ellen i dalej, podążaj skalistym wybrzeżem, a odkryjesz niebiański widok na Traigh Bhan (wymawiane tri-van), piękną plażę znaną lokalnie jako Śpiewające Piaski… W tym urzekającym miejscu znajdują się miękkie, białe piaski, które śpiewają pod stopami, a szum unosi się i płynie wraz z wiatrem i przypływem. Choć to miejsce jest urzekające, nie trać czujności. Kąpiel w pozornie łagodnych, krystalicznych wodach, gdzie postrzępione skały wulkaniczne przebijają piasek wzdłuż brzegu, jest niewskazana. TROPIKALNE PŁYWY Butelkowany w wilgoci, ten rzadki, mały 19-letni Ardbeg to prawdopodobnie najbardziej tropikalny trunek, jaki opuścił destylarnię.
Jest 23 produktów.
Aktywne filtry
Ta wysublimowana 19-letnia whisky, dojrzewająca w beczkach po sherry Oloroso, jest uosobieniem dojrzałego Ardbega. Część bardzo poszukiwanej i kolekcjonerskiej serii Ardbeg, Batch 4 jest najnowszym wyrażeniem. Czwarty wypust Traigh Bhan, podobnie jak butelki przed nim, inspirowany plażą Traigh Bhan na Islay (wymawia się tri-van). Ardbeg Traigh Bhan po mistrzowsku dokonuje niemożliwego – balansując ciszę i crescendo intensywnych smaków.
Palenie wódki, czyli dodawanie do niej karmelu, jest tradycją tonącą w mrokach historii. Przepalanki należały do ulubionych napitków ułanów II Rzeczypospolitej. Gdy alkohol był naprawdę mocny, odrobina cukru łagodziła ostrość trunku, a dodatki maceratów nadawały mu szlachetność. Przepalanki robiono zarówno wtedy, gdy armia stała w polu, jak i we dworach w czasach pokoju. Wódka Palona z kolekcji pułkownika robiona jest ze spirytusu żytniego z prażonych ziaren, z dodatkiem karmelu i kompozycji zmacerowanych ziół. Jej wysokoprocentową moc, przykrywają zapachy i smaki kakao, rozmarynu, ziół, miodu i gorzkiej czekolady.
Intrygujący mariaż polskiej fantazji i francuskiej subtelności w formie eleganckiego i zmysłowego alkoholu długo dojrzewanego w beczkach dębowych. Destylat z ziaren zbóż – pszenicy, pszenżyta i kukurydzy – oraz słodu jęczmiennego pierwszy, trzyletni etap dojrzewania przeszedł w beczkach z białego dębu amerykańskiego, a wykończony został w barriques po słodkim winie sauternes.
Słodkie wino wzmacniane o głębokiej rubinowej barwie i świeżym, żywym nosie emanującym aromatami czereśni i czarnych porzeczek. Na podniebieniu pełne i krągłe, o mocnych, ale dobrze zintegrowanych taninach i bogatym, długim, owocowym zakończeniu. Podawać do serów pleśniowych, deserów.
Słodkie wino wzmacniane o czerwonej barwie przechodzącej w ceglastą na obrzeżach. Uwodzicielski nos roztacza aromaty moreli i śliwek przemieszanych z nutami przyprawowymi. Na podniebieniu bogate i słodkie, o zakończeniu zachwycającym rześką kwasowością. Podawać do migdałów, orzechów, gorzkiej czekolady, serów pleśniowych oraz na zakończenie posiłku. W letni dzień można podawać lekko schłodzone.
Białe porto wykonywane z kupażu win różnych odmian, wcześniej starzonych przez 3 lata w dębowych beczkach. Potem wina są mieszane, aby utworzyć krągłe, pełne ciała białe porto. W nosie bogate i aromatyczne, pełne aromatów delikatnych owoców, nut miodowych i dębowych. Aksamitnie miękkie na podniebieniu, o długim satysfakcjonującym finiszu.
Wino o znakomitej jakości, składające się z wyselekcjonowanych i mocno dojrzałych winogron. Długie leżakowanie zapewniło mu pełnię dojrzałości, bardzo subtelny i łagodny smak. Bursztynowa barwa z mahoniowymi refleksami i silny orzechowy aromat pozwalają delektować się tym trunkiem.
To połączenie koniaku z rodziny Meukow z najlepszym likierem kawowym
w smaku intensywnie kawowy, kremowy likier z nutami cynamonu i skórki pomarańczy. Wspaniały do picia bez dodatków, na lodzie lub jako składnik wybornych koktajli.
Cztery Pory Roku to unikatowa seria nalewek skomponowanych tak, aby każda z nich
oddawała niepowtarzalną atmosferę towarzyszącą Polskim czterem porom roku.
Jesień to czas zadumy i refleksji. To też czas zbioru owoców takich jak Tarnina i Jarzębina, cierpkich, lekko kwaśnych i delikatnie słodkich. W połączeniu z odrobiną wędzonej śliwki otrzymujemy kompozycję która świetnie oddaje duszę tej skąpanej we mgle pory roku.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, kawowy, z charakterystyczną nutą owoców bzu czarnego.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-kwaśny.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.