Szkocka whisky Glenallachie Single Cask destylowana w 2011 roku, leżakowana w ruby port pipe po czym w wieku 11 lat została zabutelkowana z mocą beczki.
Jest 7 produktów.
Aktywne filtry
Dwunasta partia serii The Glendronachs Cask Strength, pysznej szkockiej whisky z regionu Highland, która dojrzewała w beczkach po sherry oloroso i Pedro Ximénez. Butelkowana z dużą mocą 58,2%. Kilka kropli wody powinno to ładnie otworzyć, ujawniając całą bogatą owocową i orzechową dobroć sherry.
Nos: Ciemne ciasto owocowe, z odrobiną ziaren kawy w czekoladzie i drzewnymi przyprawami.
Smak: Słodkie daktyle i rodzynki, prażone orzechy włoskie, affogato, przyprawa cynamonowo-imbirowa.
Wykończenie: Tarta Bakewell i trochę czarnego pieprzu.
Kolejna whisky Single Cask Edition z destylarni The Glenlivet, szczycąca się nazwą z odrobiną historii. Ten 16-letni single malt nosi nazwę Tollafraick pochodzącą z wiejskiego domu, którego mieszkańcy zajmowali się przemytem whisky. Zostało wyprodukowanych 498 butelek i wydanych pierwotnie na rynek Holandii.
Aromat: skórki cytrusów, słód jęczmienny i wanilia.
Smak: słodkie soczyste owoce egzotyczne.
Finisz: cukier jęczmienny i liść mięty.
25-letni single malt Longmorn poddano podwójnemu procesowi leżakowania w beczkach z dębu amerykańskiego (typu hogshead i butt).
Niezwykła słodycz z nutami cynamonu przechodzącymi w delikatne jabłko, mandarynki i rodzynki sułtańskie. Wytrawna w odbiorze, o długim i gładkim finiszu. Numerowane butelki, brak filtracji na zimno, zawartość alkoholu: cask strength.
Aromat: bogate toffi z odrobiną cynamonu
Smak: czerwone jabłka, mandarynka i soczyste rodzynki sułtańskie
Finisz: wytrawny, długi i gładki
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.