Wersja Gold tego Bourbon Single Barrel została stworzona z myślą o wymagających koneserach, którzy nadwyraz cenią sobie gładkość i harmonię. Butelkowany z mocą 51,5% alkoholu urzeka aromatami czekolady, śmietany i rodzynek z odrobiną tytoniu.
Jest 6 produktów.
Aktywne filtry
Destylaty wykorzystane do stworzenia Glenlivet 16YO Glencuie pochodzą z jednej beczki. Whisky debiutowała w grudniu 2016 roku i przeznaczona była pierwotnie na rynek niemiecki. Wydanie otrzymało nazwę Glencuie (po Glenciie Cottage). Zabutelkowano tylko 234 butelki tego trunku oczywiście w wersji cask strenght.
Aromat: soczyste ananasy i gruszki przeplatane falami wanilii.
Smak: pomarańcze i delikatne przyprawy połączone intensywną nutą słodkiego słodu.
Finisz: średnio długi z akcentami orzechów i karmelu.
Jest to pierwsza limitowana do 900 butelek specjalna edycja na Polskę. Torfowy single malt będący kompozycją whisky pochodzących z beczek po Sauternes (25%), Bourbonie (70%), Sherry (5%).
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.