Jest to pierwsza limitowana do 900 butelek specjalna edycja na Polskę. Torfowy single malt będący kompozycją whisky pochodzących z beczek po Sauternes (25%), Bourbonie (70%), Sherry (5%).
Jest 6 produktów.
Aktywne filtry
21. wydanie Lagavulin w ramach Diageo Special Releases. Whisky, która kontynuuje długą i słusznie chwaloną tradycję. Do edycji 2022 wybrano dodatkowo wędzone beczki oraz nowe beczki dębowe. W aromacie oferuje nuty ogniska na plaży, wnętrza piekarni, kokosów i cytrusów.
a niezwykle unikalna i limitowana whisky dojrzewała w beczkach po bourbonie, a następnie była finiszowana 6 miesięcy w beczkach po tradycyjnym, izraelskim wzmacnianym winie z granatów. Ten wyjątkowy owoc nadał jej wyjątkowego charakteru. Aromat to dojrzały owoc granatu, wzbogacony nutami wanilii, palonej kawy i karmelu. Odnajdujemy akcenty ziemi, korzenia irysa, mięty i świeżo upieczonego, kwaśnego jabłka. W smaku soczyście owocowa, pełna granatów i suszonych fig uzupełnionych ziołami. Finisz długi i wytrawny, z nutą tostowanej dębiny, chleba na zakwasie i czerwonych owoców. Butelkowana w naturalnym kolorze, bez fitlracji na zimno
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.