Rare Cask #0009 firmy Glenmorangie znajdowała się w cichej i przytulnej części Magazynu 32. Whisky destylowana 6 lipca 1999 r. drzemała w tajnej selekcji beczek. Glenmorangie przebywała tam przez 17 lat, zanim została przeniesiona do dawnej beczki po bourbonie, która miała wzmocnić już ustalone nuty. Kolejne cztery lata przyniosły Rare Cask Whisky wyjątkową złożoność, którą umiejętnie podkreśla tropikalna słodycz.
Jest 7 produktów.
Aktywne filtry
Wyjątkowy, ciemny rum znanej marki Plantation. Stworzony ze zmieszania destylatów pochodzących z rumów destylowanych na wyspach Barbados, Jamajka i Gujana. Został zabutelkowany z mocą 69% alkoholu. Główną atrakcją smaku tego rumu jest połączenie przypraw i cukru.
Aromat i smak: palony brązowy cukier, zwęglony dąb, goździki, cynamon, lekki posmak owocowy i dymny.
Polski ziemniak to limitowana edycja polskiej wódki produkowanej w samym sercu Puszczy Białowieskiej. Każda butelka posiada swój indywidualny numer seryjny podkreślający wyjątkowość oraz indywidualność produktu. Alkohol posiada certyfikat koszerności.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.