Subcategories
Jest 8 produktów.
Aktywne filtry
Gin Hendrick’s jest alkoholem, wytwarzanym w bardzo małych partiach, dzięki czemu Master Distiller ma jeszcze większą kontrolę nad jego produkcją. To trunek destylowany w szkockiej prowincji Ayrshire. Podczas tego procesu otrzymywana jest mieszanka alkoholowa, która połączona zostaje z naparami z płatków róży, jałowca oraz ogórka.
Aromat: Nuty jeżyn, jagód, fiołka i pieprzu. Ewoluuje na czerwonej śliwce i czarnej wiśni z nutą dymnych czarnych oliwek
Smak: delikatny i winny, z bogatymi nutami złotego syropu, wiśni, pomarańczy i pieprzu z nutą szałwii.
Idealne podanie: schludnie
Smak: Bogaty profil owocowy z nutami drewna, wanilii, kremu i tostów rozwijających się na kantalupie, guawie i gotowanym jabłku.
Finisz: mleko kokosowe, dąb, przyprawy, wanilia, lukrecja, banan i anyż gwiazdkowaty.
Limitowana edycja polskiej wódki manufakturowej leżakowanej w beczkach po hiszpańskim winie Tempranillo. Butelkowana w 2019 roku w ilości 326butelek. Delikatnie wytrawna z nutami wanilii, orzechów i karmelu.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.