Subcategories
Jest 9 produktów.
Aktywne filtry
Oto 11. seria The GlenDronach Cask Strength. Ten single malt z regionu Highland dojrzewał w beczkach po sherry oloroso i Pedro Ximénez co daje whisky charakteru suszonych owoców i słodkich przypraw. Niefiltrowana na zimno, butelkowana z mocą ABV 59,8%.
Nos: Ciemny piernik z kandyzowaną skórką pomarańczy, suszonymi rodzynkami i odrobiną prażonych migdałów.
Smak: Bogate ciasto owocowe, śruta kakaowa, suszone porzeczki, goździki, cynamon i trochę ciemnego cukru muscovado.
Finisz: Ciepłe zimowe przyprawy z nutą migdałowego nugatu.
Brandy dojrzewająca 15 lat w systemie solera. Najpierw 12 lat w beczkach z dębu amerykańskiego, w których wcześniej leżakowała sherry Tio Pepe, potem 3 lata w beczkach po sherry oloroso. Ma intensywny bursztynowy kolor. Aromaty orzechów laskowych, egzotycznych przypraw i dębiny. W ustach intensywna złożona z długim kremowym finiszem.
Lepanto PX to hiszpańskie brandy Gran Reserva, produkowane przez Gonzalez Byass. Dojrzewa w beczkach, które wcześniej zajmowało "Noe" - wyśmienite sherry Pedro Ximénez.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Mimo 85% zawartości alkoholu, charakteryzuje się delikatniejszym aromatem anyżu niż jego francuski odpowiednik, co sprawia, że doskonale nadaje się do rozmaitych drinków i koktajli. Intensywny finisz oraz gorzkie, pikantne nuty dodatkowo wzbogacają ten pełen osobowości trunek.