Od destylarni Ardbeg po Port Ellen i dalej, podążaj skalistym wybrzeżem, a odkryjesz niebiański widok na Traigh Bhan (wymawiane tri-van), piękną plażę znaną lokalnie jako Śpiewające Piaski… W tym urzekającym miejscu znajdują się miękkie, białe piaski, które śpiewają pod stopami, a szum unosi się i płynie wraz z wiatrem i przypływem. Choć to miejsce jest urzekające, nie trać czujności. Kąpiel w pozornie łagodnych, krystalicznych wodach, gdzie postrzępione skały wulkaniczne przebijają piasek wzdłuż brzegu, jest niewskazana. TROPIKALNE PŁYWY Butelkowany w wilgoci, ten rzadki, mały 19-letni Ardbeg to prawdopodobnie najbardziej tropikalny trunek, jaki opuścił destylarnię.
Subcategories
Jest 11 produktów.
Aktywne filtry
Ta wysublimowana 19-letnia whisky, dojrzewająca w beczkach po sherry Oloroso, jest uosobieniem dojrzałego Ardbega. Część bardzo poszukiwanej i kolekcjonerskiej serii Ardbeg, Batch 4 jest najnowszym wyrażeniem. Czwarty wypust Traigh Bhan, podobnie jak butelki przed nim, inspirowany plażą Traigh Bhan na Islay (wymawia się tri-van). Ardbeg Traigh Bhan po mistrzowsku dokonuje niemożliwego – balansując ciszę i crescendo intensywnych smaków.
Limitowa zimowa kompozycja przywołuje najcieplejsze skojarzenia związane z zimą – zapach pieczonego ciasta, żywicy ze świeżo przyniesionego do domu drzewka, kosza pełnego mandarynek, długich wieczorów spędzanych z bliskimi.
W nosie słodka pomarańcza, goździki, sosna, w smaku delikatnie słodkawy, mandarynkowy, korzenny, piernikowy.
Likier Chambord obecny na rynku światowym od ponad 300 lat. Początek produkcji przypada na 1685 rok, kiedy to król Ludwik XIV zaszczycił swoją obecnością Chateau de Chambord w dolinie Loary we Francji. Likier ten powstaje na bazie koniaku, malin, jeżyn, miodu i wanilii z Madagaskaru. Wyczuć można połączone z miodem i koniakiem owoce leśne co daje niezwykły smak.
Legenda głosi że pastor Elijah Craig, "przypadkowo" podpalając beczki od środka, zauważył że alkohol trzymany w takich beczkach kompletnie inaczej dojrzewał niż w tradycyjnych beczkach. Aktualnie wszyscy fani bourbów uznają Elijah Craig za protoplastę tej amerykańskiej whiskey.
Batch B517 produkowany jest z 78% kukurydzy, 10% żyto,12% słodu jęczmiennego Batch C918 to : 75% kukurydzy, 13% żyta i 12% słodu jęczmiennego.
Dojrzewa minimum 12 lat w małej dębowej beczce. Ikoniczna marka najlepszego bourbonu na świecie.
Starka 40 years old została wytworzona na bazie destylatów żytnich, starzonych co najmniej przez 40 lat w dębowych beczkach. Szlachetny smak, wspaniały aromat, głęboka, złocisto bursztynowa barwa to wynik wyłącznie naturalnych przemian zachodzących w procesie dojrzewania w najlepszym mikroklimacie głębokich piwnic Szczecińskiej Fabryki Wódek. Każda z butelek jest ręcznie numerowana oraz opatrzona podpisem prezesa Szczecińskiej Fabryki Wódek. W pudełku zamieszczony jest certyfikat, który świadczy o 40-letnim leżakowaniu produktu.
25-letni single malt z firmy Talisker, zabutelkowany po ćwierćwieczu w beczkach typu hogshead z amerykańskiego dębu z dodatkiem beczek z europejskiego dębu. W smaku równoważy typowy dla Taliskera, słono-pieprzowy, nadmorski charakter z ziemistym, wulkanicznym dymem i nutami słodkich suszonych owoców.
Talisker to jedyna gorzelnia na wyspie Skye. Jej single malt ma własny, niepowtarzalny styl. Moc butelkowanej whisky 45,8% jest dość niezwykła, a eksperci od smaku uważają, że ta właśnie moc jest najlepsza, by nadać Talisker niebywały charakter.
Talisker Storm debiutował w 2013 roku jest whisky charakteryzującą się mocniejszymi nutami dymu torfowego i przypraw korzennych niż w podstawowej 10 letniej wersji. Whisky butelkowana bez określonego wieku, skomponowana z destylatów liczących od 3 - 25 lat.
Wilczy Gin to najwyższej jakości alkohol destylowany w miedzianym alembiku. Redestylacja odbywa się z trzema aromatycznymi chmielami, elementami drzew iglastych, jałowcem, świeżą otartą skórką z grejpfruta… łącznie z trzynastoma elementami botanicznymi. Starzenie naszego Wilczego Ginu w świeżej beczce po aromatycznym winie z Madery, dodało szlachetności i słodyczy. To pierwszy nasz leżakowany w dębowej beczce Gin, na pewno nie ostatni!