Edycja Straight from the Barrel jest jedną z najlepszych whisky na świecie i docenianą przez wszystkich koneserów whisky Cask Strength. Nie filtrowany na zimno i butelkowany z mocą beczki (zawsze powyżej 60%) zachwyca bogactwem aromatów z wyczuwalnym tytoniem, skórą, dębiną, przyprawami, kajmakiem, rodzynkami, orzechami i delikatnym dymem.
Subcategories
Jest 7 produktów.
Aktywne filtry
Rare Cask #0009 firmy Glenmorangie znajdowała się w cichej i przytulnej części Magazynu 32. Whisky destylowana 6 lipca 1999 r. drzemała w tajnej selekcji beczek. Glenmorangie przebywała tam przez 17 lat, zanim została przeniesiona do dawnej beczki po bourbonie, która miała wzmocnić już ustalone nuty. Kolejne cztery lata przyniosły Rare Cask Whisky wyjątkową złożoność, którą umiejętnie podkreśla tropikalna słodycz.
Tradycyjny włoski likier posiadający charakterystyczną dla Aperitivo goryczkę. Doskonale zrównoważone zioła, przyprawy korzenne i owoce cytrusowe powodują, że likier stanowi doskonały dodatek do owocowych drinków.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.