Bujne i czarujące aromatami czarnych wiśni, malin i ciemnych śliwek czerwone kalifornijskie wino. Na podniebieniu miękkie i soczyste, o wyrafinowanej taniczności, dobrej strukturze i dopracowanym w najdrobniejszym szczególe, mocno owocowym zakończeniu.
Podawać do grillowanych mięs i warzyw, zapiekanek, warzywnych tart, wędlin i serów.
Skład: 80% merlot, 18% cabernet sauvignon, 2% cabernet franc
Jest 9 produktów.
Aktywne filtry
Wysoce urokliwe wytrawne czerwone wino kalifornijskie roztaczające bujne aromaty leśnych jagód, jeżyn, czarnego pieprzu, wiśni, ciemnych śliwek i lukrecji. Obfite owoce obecne są także na podniebieniu w wyrazistym, podkreślonym przez jedwabistą taniczność i czystą kwasowość, smaku wina prowadzącym do pięknie złożonego, długiego zakończenia zabarwionego akcentem wanilii i gałki muszkatołowej.
Podawać do żeberek i pikantnych kiełbasek z grilla, pieczonego indyka, długo duszonej wołowiny, wędzonych serów, parmigiany.
Skład: 80% zinfandel, 16% petite sirah, 4% carignan
Kolor jasnego złota. Aromaty cytrusów i zielonych jabłek.
Smak:
W ustach dobrze zbudowane, rześkie z delikatną nutą słodyczy.
Potrawy:
Ryby, owoce morza, aperitif.
Tylko dlatego, że pijesz coś bezalkoholowego, nie oznacza, że musisz rezygnować ze smaku i jakości dobrego białego wina. Projekt DR.
LO RIESLING chce pokazać, że wino bezalkoholowe może być bardzo smaczne, wszechstronne i bezkompromisowe pod każdym
względem. Bazą do produkcji bezalkoholowych DR LO są autentyczne mozelskie Rieslingi o niskiej zawartości alkoholu i naturalnej
słodyczy winogron, która idealnie równoważy się z typową dla tego regionu przyjemną kwasowością.
Johnnie Walker Blue Label Ghost and Rare Pittyvaich został wydany w 2021 roku jako część kontynuacji serii Ghost and Rare, upamiętniającej rzadkie i zaginione destylarnie, które przyczyniły się do światowego sukcesu marki Johnnie Walker.
Destylarnia Pittyvaich została otwarta w 1974 roku, ale została zamknięta w 1993 roku, a whisky z destylarni rzadko była butelkowana jako single malt w swoim krótkim życiu. Ten Ghost and Rare Pittyvaich Johnnie Walker Blue zawiera single malt Pittyvaich w sercu zawartości słodu, uzupełniony innymi single maltami z Cragganmore, Royal Lochnagar, Strathmill, Mannochmore i Auchroisk, zmieszany z długo dojrzewającymi whisky single grain z Carsebridge i Port Dundas .
To nie zjawa – oto piąta odsłona serii Blue Label Ghost & Rare autorstwa Johnniego Walkera! Ta imponująca ekspresja jest pierwszą z serii nadzorowaną przez mistrzynię blendera Emmę Walker od czasu objęcia tej roli w 2022 roku, po ponad dziesięciu latach pracy w firmie. Mieszanka zawiera partie whisky zbożowej z destylarni Port Dundas w Glasgow (która zamknęła swoje alembiki w 2010 roku), dojrzewającą w beczkach drugiego napełnienia i mocno zwęglonych beczkach z amerykańskiego dębu pierwszego napełnienia. Whisky z dwóch innych destylarni „duchów”, Cambus i Brora, wraz z pięcioma wyjątkowo rzadkimi single maltami wybranymi z rozległych rezerw Johnnie Walker Blue Label.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-cierpki, orzeźwiający.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, harmonijny, malinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.