Destylaty wykorzystane do stworzenia Glenlivet 16YO Glencuie pochodzą z jednej beczki. Whisky debiutowała w grudniu 2016 roku i przeznaczona była pierwotnie na rynek niemiecki. Wydanie otrzymało nazwę Glencuie (po Glenciie Cottage). Zabutelkowano tylko 234 butelki tego trunku oczywiście w wersji cask strenght.
Aromat: soczyste ananasy i gruszki przeplatane falami wanilii.
Smak: pomarańcze i delikatne przyprawy połączone intensywną nutą słodkiego słodu.
Finisz: średnio długi z akcentami orzechów i karmelu.
Jack Daniel's Single Barrel Barrel Strenght jest to wersja butelkowana z mocą beczki o mocy 64.5%, dedykowana do niewielkiej liczby krajów na świecie. Odzwierciedla smak nadany przez ręcznie, prażone i zwęglone, beczki z amerykańskiego dębu, uzupełnione nutami słodkiego brązowego cukru, które ustępują miejsca ciemnej przyprawie.
a niezwykle unikalna i limitowana whisky dojrzewała w beczkach po bourbonie, a następnie była finiszowana 6 miesięcy w beczkach po tradycyjnym, izraelskim wzmacnianym winie z granatów. Ten wyjątkowy owoc nadał jej wyjątkowego charakteru. Aromat to dojrzały owoc granatu, wzbogacony nutami wanilii, palonej kawy i karmelu. Odnajdujemy akcenty ziemi, korzenia irysa, mięty i świeżo upieczonego, kwaśnego jabłka. W smaku soczyście owocowa, pełna granatów i suszonych fig uzupełnionych ziołami. Finisz długi i wytrawny, z nutą tostowanej dębiny, chleba na zakwasie i czerwonych owoców. Butelkowana w naturalnym kolorze, bez fitlracji na zimno
Cztery Pory Roku to unikatowa seria nalewek skomponowanych tak, aby każda z nich oddawała niepowtarzalną atmosferę towarzyszącą Polskim czterem porom roku.
Jesień to czas zadumy i refleksji. To też czas zbioru owoców takich jak Tarnina i Jarzębina, cierpkich, lekko kwaśnych i delikatnie słodkich. W połączeniu z odrobiną wędzonej śliwki otrzymujemy kompozycję która świetnie oddaje duszę tej skąpanej we mgle pory roku.
Szarlotka to połączenie jabłka w miodzie z przyprawami takimi jak cynamon i goździki. W ten sposób uzyskano zaskakujący smak szarlotki zamkniętej w butelce. Otwórzcie i przekonajcie się sami!
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, kawowy, z charakterystyczną nutą owoców bzu czarnego.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-kwaśny.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, żurawinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.