GRILLOWANIE I DESTYLOWANIE – ARDBEG PO RAZ PIERWSZY SERWUJE WHISKY INPIROWANĄ BBQ
Przedstawiamy Ardbeg BizarreBQ – smakowitą limitowaną edycję Single Malt Whisky upichconą przez Mistrza Destylacji, Dra Bill’a Lumsden’a, we współpracy z wirtuozem grilla, DJ’em BBQ. Zarówno destylację jak i grillowanie, łączy kluczowy element, który odpowiada za tworzenie smaku – ogień. Przepis na Ardbeg BizarreBQ łączy w sobie podwójnie wypalane beczki dębowe, beczki po sherry Perdo Ximénez, ale także unikatowe w historii destylarni beczki, które zostały dodatkowo wypalone nad staromodnym rusztem. Ta kombinacja zaowocowała stworzeniem whisky przepełnionej gęstą słodyczą, bogatym i dymnym smakiem,
która perfekcyjnie łączy się z grillowaniem.
Jest 4 produktów.
Aktywne filtry
Heavens Door 7YO Single Barrel #237 Straigh Bourbon Whiskey to wyjątkowa wersja single barrel Heaven's Door, marki należącej i stworzonej przez Boba Dylana. Jedyna dostępna w Polsce wersja starsza niż 4YO (starsze są dostępne tylko na rynek amerykański). Limitowana edycja zabutelkowana z beczki nr.237 o mocy ponad 59%. Powstała z 75% kukurydzy, 21% żyta oraz 4% jęczmienia. Bursztynowy kolor z mahoniowym refleksem. W nosie słodka, deserowa o dominujących nutach ciasta waniliowego. W ustach pełna, oleista i słodka. Doskonała do podawania na lodzie!
Ta whisky single malt dojrzewała w beczkach po ex-tequili premium, prezentując zabawny charakter z różnymi słodkimi, pikantnymi, owocowymi i ziemistymi nutami.
Aromat Kandyzowana skórka pomarańczy posypana mieloną fasolą tonka, zapachem głogu i odrobiną suszonego kiwi.
Smak: Gorące kakao z płatkami chili, zielonymi nutami aloesu i liści geranium.
Finisz: Ziemisty i pikantny z zielem angielskim i prażonym sezamem, z nutą mandarynki.
Tanqueray No. Ten destylowany jest ze zbieranych ręcznie świeżych, nigdy suszonych owoców jałowca, białego grejpfruta, pomarańczy i limonki oraz ziół takich jak arcydzięgiel, kolendra, czy rumianek. By uzyskać niezwykle czysty i bardzo aromatyczny trunek destyluje się go w specjalnych małych aparatach zwanych „Tiny Ten”.