Unikatowy 30-letni single malt Braes of Glenlivet dojrzewał w beczkach z dębu amerykańskiego (typu hogshead). W zapachu nuty tropikalne z mango i imbirem na czele. Owocowe posmaki na podniebieniu – z wyczuwalną soczystą pomarańczą, dżemem jeżynowym i marcepanem. Finisz długi i słodkawy. Numerowane butelki, brak filtracji na zimno, zawartość alkoholu: cask strength.
Aromat: mango i imbir
Smak: soczysta pomarańcza, konfitura jeżynowa i marcepan
Finisz: długi i słodki
Jest 10 produktów.
Aktywne filtry
Single malt Braes of Glenlivet z 1990 roku z Secret Speyside, który dojrzewał w beczkach pierwszego napełnienia z amerykańskiego dębu przez ponad trzy dekady, zanim został zabutelkowany w 2022 roku.
Jim Beam Lineage to wyjątkowa współpraca ojca i syna pomiędzy Fredem i Freddiem Noe, gorzelnikami w Jim Beam. Wykonana z 77% kukurydzy, 13% żyta i 10% słodu jęczmiennego, i uważana za zawierającą Bourbon powyżej 15 lat. Jest to niesamowicie aromatyczna whisky, z nutami głębokiego karmelu, puddingu daktylowego, gorącego cynamonu, orzeszków ziemnych, anyżu, ziół , kremowa wanilia, toffi i zwęglony dąb. Niefiltrowana na zimno i butelkowana z mocną zawartością alkoholu 55,5%. Jest to bogaty i mocny Bourbon. Edycja Limitowana
Ta whisky single malt dojrzewała w beczkach po ex-tequili premium, prezentując zabawny charakter z różnymi słodkimi, pikantnymi, owocowymi i ziemistymi nutami.
Aromat Kandyzowana skórka pomarańczy posypana mieloną fasolą tonka, zapachem głogu i odrobiną suszonego kiwi.
Smak: Gorące kakao z płatkami chili, zielonymi nutami aloesu i liści geranium.
Finisz: Ziemisty i pikantny z zielem angielskim i prażonym sezamem, z nutą mandarynki.
Cztery Pory Roku to unikatowa seria nalewek skomponowanych tak, aby każda z nich
oddawała niepowtarzalną atmosferę towarzyszącą Polskim czterem porom roku.
Jesień to czas zadumy i refleksji. To też czas zbioru owoców takich jak Tarnina i Jarzębina, cierpkich, lekko kwaśnych i delikatnie słodkich. W połączeniu z odrobiną wędzonej śliwki otrzymujemy kompozycję która świetnie oddaje duszę tej skąpanej we mgle pory roku.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, kawowy, z charakterystyczną nutą owoców bzu czarnego.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodko-kwaśny.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.
Nalewki, zwane niegdyś kordiałami, to wyciągi alkoholowe z owoców, kwiatów, korzeni lub ziół, które trafiły do Polski prawdopodobnie z królem Henrykiem Walezym. W każdym magnackim, szlacheckim, czy mieszczańskim domu stawiano na nalewki, a przepisy na nie były pilnie strzeżone i przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Smak i zapach: słodki, żurawinowy.
Produkt naturalny – może wystąpić osad, partie produkcyjne mogą różnić się kolorystycznie.