• Obecnie brak na stanie

Zainspirowany produkcją jeszcze bardziej owocowej i słodszej whisky Balvenie, Malt Master Kelsey McKechnie wpadł na genialny pomysł importowania beczek Virgin Oak z Kentucky. Po głębokim opiekaniu w The Balvenie Cooperage napełniono je Balvenie leżakowanym w beczkach po bourbonie.

Oto historia spektakularnych rzeczy, które mogą się wydarzyć, gdy starożytna technika łączy się z nowymi pomysłami. „Niektórzy nazwaliby nas «uważajmy», ale sądzę, że od czasu do czasu trzeba spróbować czegoś naprawdę innego” – wyjaśnia Mashman Brian Webster.

Balvenie zawsze ma nowe pomysły i jestem dumny, że mogę być tego częścią. Wszyscy się wtrącają. Mając zaledwie 25 lat, Kelsey McKechnie, Malt Master, zasłużyła sobie na miejsce przy stole The Balvenie. Ceniona za nieustraszone podejście do eksperymentów, które łączy z prawdziwym szacunkiem dla rzemiosła. „Uwielbiam próbować zrozumieć zmiany, jakie zachodzą w whisky The Balvenie podczas procesu jej tworzenia” – wyjaśnia. „Dzięki temu doceniam, jak bardzo rzemiosło ewoluowało na przestrzeni czasu i jak powstają specyficzne smaki”. Podczas spotkania z zespołem w jej umyśle zakorzenił się zalążek pomysłu na eksperyment mający na celu wyprodukowanie jeszcze bardziej owocowego i słodszego Balvenie. „Nieustannie próbujemy różnych rzeczy. To był eksperyment mający na celu sprawdzenie, co może się wydarzyć” – mówi.

Założeniem było wydobycie jak najwięcej aromatu drewna.

Z nasion szybko przerodził się ambitny plan. Dzięki wsparciu naszego Honorowego Ambasadora i byłego mistrza słodu Davida C Stewarta, Kelsey zakupił beczki Kentucky Virgin Oak od Kelvin Cooperage w Louisville w stanie Kentucky. Kelvin, będący firmą rodzinną prowadzoną od 1963 roku, wykorzystuje do swoich beczek najwyższej jakości drewno dębowe, a każdą beczkę opieka w wyjątkowy sposób na otwartym ogniu. Paul McLaughlin z Kelvin Cooperage wyjaśnia:

    Jedynym drewnem, które palimy w ogniu, jest biały dąb. A ten zapach naprawdę aktywuje wszystkie waniliny zawarte w American Oak, jest to rodzaj orzechowego, marcepanowego zapachu, przypominającego świeżo upieczony chleb.

Gdy beczki bezpiecznie dotrą na szkocką ziemię, wstępnie opieczone beczki są poddawane wyjątkowo głębokiemu tostowi w The Balvenie Cooperage, aby ciepło dotarło głębiej do drewna i wydobyło jak najwięcej smaku. Jak twierdzi dyrektor Cooper, Ian McDonald: „Dodajemy drewnu dodatkowego życia i smaku. Po 6 tygodniach transportu z Kentucky do Dufftown, nasze charakterystyczne wypalanie Balvenie odświeża drewno, wydobywając cały smak, kolor i wanilię.

A potem zaczyna się czekanie. Kelsey z uśmiechem wyjaśnia: „W whisky nic nie dzieje się z dnia na dzień”. Prażone beczki napełniane są whisky starzoną głównie w beczkach po bourbonie, a następnie odkładane na kilka miesięcy w celu dojrzewania w procesie znanym jako „cask Finishing”, którego pionierem był mentor Kelseya, David C. Stewart.

Opis

Zawarość alkoholu
43%
Pojemność
0,7l
Kraj
Szkocja
Opakowanie
Tuba/Puszka
16 innych produktów w tej samej kategorii:

Podobne produkty

Produkt dodany do porównania